HAUL ZAKUPOWY #1: LUTY

HEJKA! W tym poście pokaże Wam co było warte mojej uwagi i trafiło do mojej szafy jak i kosmetyczki. :)



Rzeczą od jakiej zacznę jest zestaw róży do kości policzkowych. Szczerze to jeszcze z nich nie korzystałam, ale sądzę, że będę zadowolona. :)

Drugą rzeczą są dwie gumy do ćwiczeń. Zamówiłam je ze sportowego katalogu AVON. Za dwie sztuki zapłaciłam 29.99 pln. Guma różowa jest bardziej rozciągliwa ( idealna na pierwsze początki) natomiast biała jest dla osób można by powiedzieć, że bardziej zaawansowanych. Dodatkowo na każdej nadrukowane jest 10 ćwiczeń.

Następną rzeczą jest odżywka do włosów z ISANY. Przeznaczona jest do włosów bardzo zniszczonych i  łamliwych. Dostać ją możecie w każdej drogerii. Ja zakupiłam w Rossmanie.

Teraz przejdę do części odzieżowej. Więc wybrałam się do centrum i postanowiłam, że wejdę do House'a, gdzie dostałam dwa cudowne T-shirt'y. 

Bardzo chciałam Wam pokazać drugą, lecz nie mogę znaleźć zdjęcia w internecie a nie mam możliwości wykonania zdjęcia "a poziomie" :(. Szkoda, że nie możecie tego zobaczyć, ale jest to też czarny t-shirt z napisem " Look But Don't Touch". Na ramionach są czarne siateczki. Jest prosta, lecz ma w sobie to coś. :)

Ostatnią rzeczą jest dresowa sukienka z allegro. Czarne elementy są z eko skóry. Idealnie wygląda do sportowych butów. 

Wkrótce pokażę wam outfity z każdym z elementów. :) 

PS Chciałam przeprosić za jakość zdjęć jednak nie mam możliwości wykonania lepszych :(.

NAT.